niedziela, 18 stycznia 2015

Wyłowione z sieci. Krótki poradnik - jak podziękować borderowi

Dziękuję za zaproszenie. Ostatnio wyłowiłam na forum.gazeta.pl parę przysmaków. Jest kilka osób, które piszą o problemie borderów bez jątrzenia, bez nienawiści. Ich wypowiedzi wydają mi się bardzo dojrzałe i chciałabym je tu zaprezentować.

krótki poradnik - jak podziękować borderowi 

autor: marekgazek 09.01.15, 20:15 

Krótki poradnik w paru punktach jak podziękować borderowi i wyjść z tego w miarę bez strat na majątku itepeczka:

  1. Border MUSI wiedzieć, że wiesz kim jest. Pokazać mu to można na dwa sposoby. po prostu powiedzieć że jest i pokazać chociażby bloga tego faceta opisujący zachowania borderów. Po drugie nie dać się już na żadniutką maniulacyjkę, 
  2. Przygotowując się do rozstania musisz wiedzieć co border ma na Ciebie. od początku zbiera. ty musisz mieć też coś. Border musi się bać tobie zaszkodzić. u mnie powstały nagrania z pobicia mnie, the best of esemesy gdzie były groźby karalne, szantaże itepeczka. plus the best of wiadomości. FB. musisz to zdeponować w bezpiecznym miejscu i border musi wiedzieć że nie jest z tego miejsca usunąć. przedstawiłem sprawę jasno i wyraźnie. W razie jakiegoś ataku na moją osobę składam doniesienie do prokuratury z takimi i takimi paragrafami. mam prawnika. Wynieś z domu wszelkie swoje dokumenty. Opowiedz znajomym i pokaż co cię spotkało. ja pokazałem flmik. Border też musi wiedzieć co masz. 
  3. Przyciśnij bordera. ja powiedziałem, że teraz zabieram się za jej wychowanie. tatuś nie wychował to ja wychowam. Co ciekawe negocjowała. że może obiecać poprawność. Czyli można jak się chce. Ja twardo, że nie. Border zaczyna uciekać bo zmienić się po prostu nie chce. 
  4. Spodziewaj się, że zrobi z ciebie najgorszego w oczach swoich najbliższych bo ktoś musi się nią opiekować inaczej ona nie da rady. Mnie to spotkało. Na szczęście ile mogłem udało mi się wyjaśnić rodzince kogo mają w domu. Border się obraził, że tak w ogóle mogłem zrobić 
  5. Border sam się powinien wyprowadzić 
  6. Daj borderowi możliwość wejścia w nowe środowisko, które go nie zna. Impreza jakaś czy cosik takiego. Mi pomógł sylwester. Border sam nie umie robić funkcjonowanka. Musi pasożytować. jak zobaczy, że ciebie już nie ma. Szybko na tej imprezce kogoś wypoluje. Najczęściej łatwiejszy cel. człowieka głupszego, mniej doświadczonego życiowo, brzydszego, samotnego od jakiegoś czasu, może być z depresją, takiego który ma mało wsparcia od rodziny żeby nie mógł dostać z zewnątrz informacji typu - co to za baba. Spadnie mu jak z nieba. Dobra, kochająca, najlepsza kandydatka na żonę. I alleluja. Jesteś stosunkowo wolny:)

Marekgazek odpowiada na pytanie: "Dlaczego to robisz"

Widzisz. Robię to w takim celeczku ażby pomóc tym co nie mogą się wyrwać. Myślą, że trzeba wszyściutko borderowi oddać. Otóż nie trzeba. Bo czemuż to ja mam wyprowadzać się ze swojego domu będąc ofiarą a nie katem? Gdybym nie zebrał materiału z tego jak na mnie idzie z łapeczkami za miesiączek może dwa przyszedł bym do domu a tam może i policyjka by chciała mnie aresztować za coś czego nie zrobiłem? Bo by doniosła fałszywie. Siedziałbym w pierdelku a ona by imprezeczki w MOIM!!!! domu robiła. Czemu miałbym jej cokolwiek na koniec dawać jak ja na to wszystko zarobiłem a i tak dałem dużo? Z tą depresją bordera to też trochę naciągane. Specyfika tej choroby polega na tym, że ma się ją długie okresiki czasu. Nie można rano mieć ciężkiem depresji a wieczorem iść na imprezeczkę. Masz prawo czuć się dotknięta. Jeśli się tak czujesz zamiast nad tym się skupiać może pomyśl ile krzywdy wyrządziłaś partnerom. Nie skupiaj się na sobie? jak ci źle ? tylko może spróbuj się wczuć choć raz w tego drugiego. Przynajmniej spróbuj. No ale po co jak można czuć się dotkniętą i lamentować. Są ludzie co chorują na różne choroby psychiczne ? schizofrenia, depresja, afektywna dwubiegunowa i szereg innych. Niektórzy lamentują. Niektórzy zaś latami chodzą do lekarza, pracują, biorą leki walczą ze swoją chorobą. Większość borderów nie robi tego. Bo nie potrafią? Bo nie chcą. Bo zawsze znajdzie się jakiś opiekun. Czy to facecik, rodzinka, przyjacióleczka. Ktokolwiek byle tylko nie dać niczego z siebie.

1 komentarz:

  1. Borderki(te leniwe,pasozytujace) zjedza Ciebie na sniadanie,szczegolnie ''Bulimiczki".Ale masz calkowita racje w tym o czym piszesz.Pozdrawiam.J.N

    OdpowiedzUsuń