piątek, 5 grudnia 2014

Dla kogo pomoc? Kto jej chce? Kto jest gotowy?

Dla kogo jest ten blog?

Jeśli trafiasz na tego bloga i masz zaburzenie typu border line to niektóre teksty mogą być dla Ciebie trudne w odbiorze. Pamiętaj, czytając, że pisane są z dobrym nastawieniem. Nie handlujemy farmaceutykami, nie zapraszamy na terapię. Chcemy, aby tak jak bliska naszym sercom osoba, cierpiący na to zaburzenie mogli podjąć normalną aktywność społeczną.
Niemniej jednak blog pisany jest bardziej pod kątem osób, które kochają bordera, które nie rozumieją co się dzieje i dlaczego cierpią obie strony.

Winni nikomu nie są potrzebni

Poszukiwanie winnych nic nie daje. Nie ma sensu ani obwinianie otoczenia, ani samego bordera o to, że ma takie właśnie zaburzenie osobowości. Jest tak jak jest i coś z tym trzeba zrobić. Trzeba uczyć się żyć. Ale dokonać przemiany może tylko ktoś, kto chce lub jest zmuszony okolicznościami do takiej wewnętrznej zmiany.

Leczyć czy konserwować?

Terapeuci przekonują, że zaburzenie jest nieuleczalne. Nie da się zmienić osobowości człowieka. Trzeba nauczyć się z tym żyć, trzeba zaakceptować i przytakiwać. Jednak są osoby, które wyszły z BDP. To jak w końcu jest? Uleczalne, czy nieuleczalne? Komu zależy, aby było nieuleczalne?


Jeśli więc jesteś borderem i dotrwałeś do tego akapitu, jeśli pasuje Ci Twoje cierpienie, Twoja pozycja społeczna, brak aspiracji, lenistwo, bałaganiarstwo, wzbudzanie (na przemian) litości i złości - to teksty tego bloga będą Ci BARDZO NIE PASOWAĆ.

Jeśli jesteś zaś borderem, który uwięziony  w swych problemach dąży do szczęścia i harmonii, dąży do dawania miłości i rozwoju wewnętrznego - lepiej trafić nie mogłeś.

Kto chce, kto nie chce?

W internecie trudno jest znaleźć wyważone opinie, przemyślane stanowiska na temat BDP. Albo trafia się na fora wzajemnego wąchania się pod cierpiącymi ogonami, gdzie każdy prześciga się w zapewnianiu o swoim cierpieniu i lenistwie. Albo trafia się na strony, które bardzo mocno obwiniają borderów o ich wyrachowany egoizm, o wyniszczanie i wampiryzm energetyczny. Skrajne opinie, nawet jeśli w różnych przypadkach okazują się trafne są dalekie od drogi środka.

Powstały więc trzy obozy:

  • wielka farmacja, która potrzebuje stale chorych do pompowania ich swoimi lekami,
  • zakonserwowani borderzy masturbujący się swoim zaburzeniem,
  • wściekli nie-borderzy, którzy z różnych powodów zwalczają borderów


My zakładamy czwarty obóz

Wewnętrzny rozwój, świadomość i zrozumienie zachodzących procesów dla obu stron. Dla tych, co cierpią w koegzystencji z borderami i dla borderów, którzy cierpią ze swoim zaburzeniem.

W każdym z nas jest dobro i jest zło. W różnych proporcjach. Każdy ma swoje lęki, swoje kompleksy, swoje słabości i mocne strony. Zaburzenie osobowości border line nie jest niczym odkrywczym i nie jest niczym szczególnym - to przekontrastowane problemy, to trochę bardziej mroczna strona osobowości każdego człowieka.

Każdy z nas dostał wspaniały dar, jakim jest życie. Przez cały czas jego trwania możemy budować swój punkt widzenia. Możemy przekonstruowywać swoje wnętrze. Sukcesy są częściej subiektywne ale mogą dać zupełnie obiektywne efekty współżycia z innymi ludźmi.

1 komentarz:

  1. Wciaga mnie ,zasysa , Moze w koncu KTOSIK" pomyslal "zdrowo" dla wszystkich !!! Ludkow na tym padole znoju ,a i pieknym i radosnym .Od nas zalezy jak spojrzymy,aby starac sie utrzymac rownowage,ktora jest do ZYCIA niezbedna. 100000000plusow dla GRUPY Bordeline" Pozdrawiam.J.N

    OdpowiedzUsuń